Już na dobre zniknęły bożonarodzeniowe dekoracje,powoli zaczynam wprowadzać wiosnę w moim domu.
Gwiazdę betlejemską zastąpiły prymulki i szafirki,a w wazonie królują tulipany.
Powolutku przygotowuję się także na przyjście świąt wielkanocnych ,dlatego też ,już zabrałam się za szycie Tildowych króliczków.
Dzisiaj ukończyłam pierwszego z nich.Wkrótce mam zamiar uszyć kilka takich króliczków.
Jak widzicie ,u mnie w domu wiosna w pełni.
Nie byłabym sobą gdybym nie pokazała Wam czegoś słodkiego.
W czwartek mój synek obchodził 16 urodziny ,z tej okazji zrobiłam dla niego tort CocaCola .
Nie wyszedł tak ładnie jak bym chciała, ale smakował wyśmienicie.Pierwszy raz robiłam tort o smaku Giotto.
To już moje wypieki z dzisiejszego dnia.Dwie Białe Pavlove i torcik czekoladowy z truskawkami.
Zegnam już styczeń ,mam nadzieje że i luty przyniesie nam dużo kreatywnych pomysłów.
Pozdrawiam ,Izabela
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz