Jak wytrzymujecie w takie opały ,bo u nas temperatura nadal wysoka .
W zeszłym tygodniu moja szwagierka Bogusia przywiozła mi z Polski czarne jagody i wiśnie.
Jagody zasypałam cukrem i spasteryzowałam ,wiśnie wydrylowałam ,zasypałam cukrem i także spasteryzowałam .
Dzisiaj wykorzystałam jeden słoik jagód i zrobiłam drożdżówki z budyniem i jagodami.
Przepis jest tutaj ,dodałam tylko do środka jagody.
Jagody przed i po spasteryzowaniu.
Tu jeszcze kilka zdjęć co się dzieje w moim ogródku.
Truskawki już się kończą. |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz