Witam,
Już lato odeszło i kwiaty przekwitły,
a jeszcze coś w polu się mieni,
To w polu i w lesie czerwienią się ,spójrzcie
korale ,korale jesieni.
Idzie lasem pani jesień ,jarzębinę w koszu niesie.
Daj korali nam troszeczkę ,nawleczemy na niteczkę.
Anna Chodorowska,Jarzębina
Za oknem już jesień ,temperatura spadła wczoraj do 7 stopni,choć słonko nadal pięknie świeci.
W poprzednim poście pokazałam Wam dekoracje jesienną i świeżo zerwaną jarzębinę,którą to własnie wykorzystałam do zrobienia kolejnego wianka.Dodatkowo zebrałam kilka żołędzi do ozdobienia.Wszystko przymocowałam za pomocą kleju na gorąco.
Za oknem jest naprawdę piękna pogoda.
Pozdrawiam Was gorąco ,Izabela
Witam,
Tak jak wspomniałam w poprzednim poście dzisiejszy wpis poświecę mojej dekoracji jesiennej.Nie jest tajemnicą że jesień to dla mnie najpiękniejsza pora roku i nie przeszkadza mi nawet jak jest brzydko i ponuro.
W tym roku dokupiłam troszkę nowych rzeczy jak np. drewniane litery,chociaż mogłam sobie sama takie zrobić ,to kontuzja prawej dłoni niestety mi to uniemożliwiła.
Jedną z nowości są słoiczki z mchem , grzybkami, żołędziami ,dynią i drewienkami.
Dostałam od sąsiadów pędy chmielu ,które wykorzystałam do dekoracji na tarasie.
Dokupiłam także dwa jabłka.
W zeszłym roku uszyłam dwie dynie ,które tak jak i w poprzednim roku zdobią stół w pokoju gościnnym.
Z dekoracji zeszłorocznej wykorzystałam także drewniany klocek z transferem.
W koszyczku znalazły się plastry brzozowe,które niedługo wykorzystam do transferów.
Z jednego plastra zrobiłam podkładkę pod świecznik.
Dokupiłam nowy świecznik ,w którym można umieścić dekoracje na każdą porę roku.
Kilka nowości które stworzyłam.
Dwa domki iście jesienne i lampiony z miechunki,które już pokazywałam w poprzednim poście.
Wianek na lustrze pochodzi z poprzedniego roku.
W doniczkach przed domem "wyrosły"muchomory.
Dzisiaj zerwałam trochę jarzębiny i już mam na nią pomysł,ale to już pokażę w następnym poście.
Ściskam Was gorąco ,Izabela.
Witam,
Powolutku robię już jesienne porządki przed domem.
Posadziłam jesienne kwiaty w donicach i przyozdobiłam drzwi wejściowe nowym wiankiem.
Do zrobienia wianka wykorzystałam filcowy szal o długości 1 metra,którego związałam białym sznurkiem.
Całość przyozdobiłam liśćmi i drewnianymi dyniami.
W następnym poście pokażę Wam dekoracje pokoju gościnnego i tarasu.
Pozdrawiam ,Izabela
Witam,
Jesień ,moja najukochańsza pora roku zbliża się do nas wielkimi krokami.
Z tej okazji przygotowałam dla Was krótki kursik na lampiony z miechunki (Physalis alkekengi).
Potrzebujemy:
Sznur lampek (na moim sznurze znajduje się 10 żaróweczek).
Kwiaty miechunki 10 sztuk (tyle co mamy żaróweczek).
Małe nożyczki (mogą być także te do paznokci)
W każdym dzwonku wycinamy otwór dookoła ogonka i wyciągamy ogonek .
Teraz już tylko wystarczy żaróweczki powciskać do otworków i gotowe.
Całość nie powinna Wam zająć nie więcej niż 15 minut.
Ja sznurek z lampionami przymocowałam na gałęzi.
Mam nadzieje ze spodobał się Wam kursik.Ja te lampioniki wykorzystam także jako ozdobę na choinkę bożonarodzeniową.
Pozdrawiam serdecznie ,Izabela
