wtorek, 6 października 2015

Jesienne podkładki

Witam,
Dzisiaj pogoda nas nie rozpieszcza ,dlatego musiałam zrezygnować z porządków w ogrodzie ,za to naszła mnie ochota na szycie i tworzenie.Na pierwszy ogień poszła maszyna do szycia,takie tam kilka przeróbek,a to spodnie skrócić ,a łaty poprzyszywać .Jak już się z tym uporałam ,to wpadły mi w ręce dwa plastry brzozowe,które niedawno kupiłam.

Plastry oszlifowałam  delikatnie papierem ściernym i zrobiłam transfer olejkiem lawendowym.


   Plastry będą się ładnie prezentowały jako podkładki pod kubki.

Na zdjęciu tego tak nie widać,ale w rzeczywistości podkładki maja średnicę 15 cm,wiec nie są takie małe jak zrobiłam poprzednio klik 


Pozdrawiam Was serdecznie i do następnego razu, Izabela

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz